Oczywiście nikt nie chce przywoływać na myśl czasów okupacji, jednak trzeba cały czas mieć je w pamięci. Zginęło wielu Żydów i Polaków, którzy im pomagali. Można dowiedzieć się o tym więcej po odwiedzeniu muzeum w Markowej, które przedstawia tragiczne losy rodziny Ulmów.
Museo Skansen Zagroda a Markowa
Bardzo malowniczym miejscem jest Markowa, czyli niepozorna wieś w województwie podkarpackim. Początkowo na jej terenie była puszcza, ale obecnie stanowi miejscowość o bogatym życiu kulturalnym. Największą atrakcją di questo luogo è il Museo all'aperto Markowa. Można zwiedzić chatę, stajnię, wiatrak. Nie brakuje rozmaitych eksponatów, które przedstawiają życie mieszkańców za czasów kultury chłopskiej. Dużą atrakcją turystyczną stały się wystawy strojów ludowych, pokazy tradycyjnego rzemiosła. Do atrakcji zalicza się także eksponaty w postaci stołka i spichlerza, chaty biedniackiej z chlewikiem. Obecnie na terenie muzeum znajduje się nawet kuźnia, stodoła i szkoła. Cały czas korzysta się z żurawia do czerpania wody ze studni. Można zobaczyć, jak wyglądały wnętrza chałupy kmieca. Skansen w Markowej to świetne miejsce do tego, aby dowiedzieć się więcej o życiu na polskiej wsi. W przypadku zorganizowanych grup można liczyć na szereg dodatkowych atrakcji.
Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów
Un luogo interessante w Markowej jest placówka muzealna, która upamiętnia Polaków pomagającym Żydom w czasie okupacji niemieckiej, ryzykujących własne życie. W Markowej znajduje się interaktywna wystawa multimedialna, dzięki której możliwe staje się przedstawienie historii ówczesnych mieszkańców Podkarpacia, dotyczy ona osób ratujących i ratowanych. Obiekt został zaprojektowany w taki sposób, aby jak najlepiej oddać klimat i wywołać określone odczucia. Brama muzeum prowadzi do bezpiecznego schronienia, domu rodziny Ulmów i wielu innych Polaków, którzy pomagali Żydom. Można zobaczyć mnóstwo pamiątek rodzinnych. Ekspozycja została przygotowana w taki sposób, aby opowiedzieć tragiczną historię Polaków i Żydów nękanych w czasach wojennych. Można nawet przeczytać listy tych, którzy ratowali zbiegów. Na podświetlonych płytkach znajdują się dane osób, które poległy. Obok Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów znajduje się parking. Można z niego łatwo dostać się także do Skansenu w Markowej.
Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów zostało otwarte stosunkowo niedawno, bo w roku 2016. Odtworzono w nim dom rodziny Ulmów, w którym znajdują się po nich pamiątki. Obecnie muzeum stanowi placówkę naukową, edukacyjną i oświatową. Można zapoznać się z dokumentacją dotyczącą Polaków, którzy pomagali Żydom podczas wojny. W muzeum na turystów czekają nie tylko wystawy. Można liczyć także na pokazy filmów, spotkania dyskusyjne, konferencje naukowe, lekcje muzealne. Wystawy są prezentowane w wielu wersjach językowych, dzięki czemu zagraniczni turyści także mogą zapoznać się z tragiczną historią Polaków pomagającym Żydom w okresie okupacyjnym. Można zobaczyć zdjęcia ukazujące rodzinę Ulmów i realia życia podczas wojny na wsi.
Kim była rodzina Ulmów?
Patronami Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej jest rodzina Ulmów, którą niestety spotkał tragiczny los. W czasach wojny na okupowanych terenach przez III Rzeszę stacjonowała policja, która dokonywała egzekucji, aresztowań i łapanek. Namawiano do nienawidzenia Żydów i Polaków. Wyraźnie zaznaczono, że zginą wszyscy, którzy pomagają zbiegom z getta. Rodzina Ulmów, na którą składała się Wiktoria i Józef oraz piątka dzieci, przyjmowali potajemnie Żydów pod swój dach. Pomagali oni w pracach na polu. Niestety zostali wydani przez granatowego policjanta. Nie zajęło dużo czasu, aż do domostwa Ulmów przybyła żandarmeria i rozstrzelała wszystkich, nie oszczędzając nawet dzieci.
Okazało się potem, że gospodyni była w ciąży z szóstym dzieckiem. Odkrycia dokonano po tym, jak po kilku dniach po rozstrzelaniu Żydów i rodziny Ulmów kilku mężczyzn z Markowej odkopało ich zwłoki i włożyło do trumien. Oczywiście uczyniono to na własne ryzyko pomimo zakazu. Obecnie na Markowej znajduje się pomnik poświęcony ofiarom zbrodni. Ustanowiono także, że 24 marca jest narodowym dniem pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Oczywiście wielu mieszkańców Markowej postępowało podobnie jak rodzina Ulmów, czyli ukrywali Żydów. Niektórym z nich udało się nawet przeżyć okupację. Zmarłej Wiktorii i Józefowi przyznano tytuł Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Odbył się także proces beatyfikacyjny.